wtorek, 22 stycznia 2013

zima...

Hmmmm...















Och to ty?!

Wybacz ale właśnie płakałam z powodu śniegu który jest naprawdę wszędzie. Zastanawiam się ile razy wywalę się tej zimy... może ze dwadzieścia? Być może już wiesz że zima to moja ulubiona pora roku! Bo przecież nie ma nic lepszego od zakładania kurtki, kozaków, szalika, rękawiczek i kretyńskich czapek, które na dodatek psują fryzurę -.-. Zima jest po prostu "cool"...



Nie no żart. Zima jest najgorszą rzeczą jaka istnieje, bo może i są
bitwy na śnieżki,
bałwany,
igla,
sanki,
kuligi,
łyżwy,
narty,
boże narodzenie i co się tam jeszcze wymyśli.

Czyli w sumie z 8 plusów, ale trzeba zwrócić uwage na minusy.

A są one następujące:
jest ci zimno i wszystko ci odmarza,
chodzisz do szkoły,
jest ślisko,
musisz zakładać kurtkę kozaki szalik rękawiczki i czapkę w których wyglądasz jak kretyn,
zawsze znajdzie się ktoś kto chce cie wrzucić w śnieg,
praktycznie cały czas jesteś przeziębiony,
nie możesz nic robić na dworze jak pada śnieg, bo się po prostu nie da,
twój organizm potrzebuje więcej jedzenia czyli tyjesz,
Nie możesz (a na pewno jest trudno) uprawiać sportów typu bieganie czy jazda na rowerze.


Więcej nie chce mi się pisać. Wypisałam... Hm. Aż 9 minusów. Czyli wychodzi na to że minusów jest więcej niż plusów.




Więc - Okropnej Zimy Moi Kochani!







BIEDNE ZWIERZAKI!











proszę wszystkich lubiących zimę o nie zniechęcanie się do mnie, gdyż staram się po prostu szczerze wyrazić swoją opinię na (akurat tu) temat zimy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz